składniki:
500 gram ryby ( u mnie ze skórą )
500 gram łopatki
2 jajka
garść bułki tartej
przyprawy:
sól, pieprz, wegeta, czosnek
zalewa:
4 szklanki wywaru od gotowania klopsików
1 szklanka octu
1/2 szklanki cukru
dodatkowo:
1 marchewka
2 liście laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
łyżka soli
kilka ziarenek pieprzu
Sposób wykonania:
Mięso ryby zmieliłam dwa razy na sitku o bardzo małych oczkach ( takich jak na pasztet ), łopatkę na tradycyjnych. Dodałam jajka, garść bułki tartej. Do smaku doprawiłam solą, pieprzem, wegetą i świeżym czosnkiem ( 3 ząbki, przeciśnięte przez praskę).
Wodę zagotowałam z solą , liściem laurowym, pieprzem, zielem angielskim i marchewką obraną, pokrojoną w plastry. Gotowałam około 15 minut.
Z masy mięsno - rybnej uformowałam klopsiki, wkładałam do wrzątku, gotowałam na wolnym ogniu około 15 minut. Przełożyłam do słoiczków.
Do osobnego garnka odlałam 4 szklanki wody, dodałam cukier, ocet ( ewentualnie sól gdyby okazało się że wywar od gotowania klopsików był za mało słony ), zagotowałam.
Gorącą zalewą zalałam klopsiki, zakręciłam. Pozostawiłam na 2 dni.
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJak widać ryba jest na tyle fajna, że bez problemu można ją przygotować w każdej postaci. Jak dla mnie również doskonałym rozwiązaniem jest grillowany łosoś https://mowisalmon.pl/przepisy/losos-mowi-z-grilla-z-kwasno-ostrym-sosem-zasmazanym-ryzem-jasminowym-i-piklami-z-ogorka-i-marchewki/ za którym, ja wprost przepadam.
OdpowiedzUsuńkırşehir
OdpowiedzUsuńkırıkkale
manisa
tokat
urfa
P2AX2U