Zastanawiałam się jakie ciasto upiec w tym tygodniu. Na dobrą sprawę nie miałam ochoty na pieczone. Pomysł na sernik powstał podczas robienia zakupów. Wyszedł idealnie :)
biszkopt:
5 jaj
1 szklanka cukru
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki cacao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
dodatkowo:
2 galaretki brzoskwiniowe
2 łyżeczki żelatyny
puszka brzoskwiń
1 kg serka waniliowego w wiaderku
sposób wykonania:
Opakowanie galaretki wraz z żelatyną rozpuścić w szklance wody, wystudzić. Serek przełożyć do wysokiego naczynia, ubijać mikserem stopniowo dodając zimną galaretkę. Brzoskwinie odsączyć, pokroić w kostkę dodać do przygotowanej masy serowej. Wyłożyć na ostudzone ciasto. Włożyć do lodówki na około 2 - 3 godziny. Drugą galaretkę rozpuścić w 2 szklankach wody, wystudzić a gdy zacznie teżeć wylać na wierzch ciasta. Wstawić ponownie do lodówki najlepiej na całą noc.
Wygląda pysznie, letni deser w zimowej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie serniki!
OdpowiedzUsuń29 year-old Analyst Programmer Ernesto Hurn, hailing from Gimli enjoys watching movies like ...tick... tick... tick... and Flag Football. Took a trip to Sceilg Mhichíl and drives a Ferrari 250 GT SWB Speciale Aerodinamica. przydatne lacza
OdpowiedzUsuń